Wyspa Cypr jest podzielona na część południową (grecką) oraz północną (turecką). Jeśli chodzi o kwestię formalną to cała wyspa została przyjęta do Unii Europejskiej w 2004 roku, jednak w rzeczywistości członkiem wspólnoty jest tylko część grecka, natomiast część turecka – jako państwo nieuznane na arenie międzynarodowej – nie posiada żadnych praw wspólnotowych UE.

Mapka Cypru

Co zapoczątkowało zamieszki na wyspie?

Cypr – wcześniej istniejący jako kolonia brytyjska, stał się niepodległym państwem w 1960 roku. Została opracowana konstytucja dla wyspy zamieszkanej przez dwie społeczności: grecką (liczącą ok. 80% mieszkańców) oraz turecką (ok. 20%). Połączona Komisja Konstytucyjna, w której decydujący głos mieli przedstawiciele obydwu narodowości ustanowili treść, która charakteryzowała się ograniczonymi postanowieniami wcześniejszych porozumień brytyjsko-grecko-tureckich związanych z wyspą. Nie ukazywała również rzeczywistych oczekiwań dwóch społeczności: greckich dążeń do unii z Grecją i tureckich nawoływań o podział Cypru. Akceptacja Turków treści konstytucji, która dawała im uprawnienia nieadekwatne do ich rzeczywistej liczebności na wyspie stał w opozycji do poczucia pokrzywdzenia przez Greków cypryjskich związanego z zapisami w niej zawartych.
Pierwsze lata istnienia niepodległego Cypru ujawniły wyraźną nieufność między grecką i turecką społecznością, która autentycznie sparaliżowała państwo. Grecki projekt systemu podatkowego był konsekwentnie odrzucany przez reprezntantów Turków cypryjskich, ponieważ naciskali na powołanie odrębnych rad miejskich w pięciu największych miastach wyspy oraz nie wyrażali zgody na stworzenie jednej armii Cypru składającej się z przedstawicieli obydwu narodowości.
Istniejaca sytuacja miała wpływ na konflikt pomiędzy politykami greckimi a tureckimi, który dotyczył możliwości rewizji konstytucji (np. przedyskutowanie trzynastu punktów Makariosa) i czasowo nałożyła się na manifestacje organizowane przez obydwie grupy narodowe. Pojawiły się na Cyprze również nacjonalistyczne oddziały paramilitarne, organizowane przez zarówno grecką i turecką stronę, posiadające broń sprowadzaną z tych właśnie państw.




Przebieg zamieszek

Głośnym wydarzeniem, które miało miejsce 7 grudnia 1963 było wysadzenie w powietrze przez niezindetyfikowanych sprawców pomnika jednego z bohaterów narodowych Greków cypryjskich – Markosa Drakosa. Oskarżenia dotyczące tego czynu były zrzucane zarówno na Greków, jak i Turków i sugerowały sprowokowanie ich do otwartych walk.
To wydarzenie pociągnęło za sobą nakaz rozbrojenia wszystkich policjantów tureckich a zaraz potem dwie społeczności wkroczyły do walki między sobą. Zdaniem polityków tureckich była to tylko forma obrony mniejszości tureckiej przed przeważającą liczbą Greków. Ofiarami tej strzelaniny padło dwóch Turków i jeden policjant.
Efektem walk, które z Nikozji rozprzestrzeniły się na cały kraj i w których liczebną przewagę mieli Grecy było zniszczenie ok. 100 tureckich wsi. Ucierpiały na tym obydwie narodowości, ponieważ ok. 300 osób zginęło podczas tych walk. Turcy w obawie o swoje bezpieczeństwo przestali nawet chodzić do pracy i zaczeli tworzyć własne enklawy. Dotyczyły to także urzędników państwowych i policjantów. Zarówno prezydent Makarios III jak i wiceprezydent Fazil Küçük (odpowiednio Grek i Turek) apelowali o spokój, ale nie przyniosło to rezultatów.
O tym iż, sytuacja wymknęła się spod kontroli władze wyspy zorientowały się, gdy wsparcia swoim rodakom postanowili udzielić żołnierze z greckiego i tureckiego garnizonu na Cyprze.

Pomnik Makariosa III

Konsekwencje związane z zamieszkami

25 grudnia 1963 pod wpływem nacisku sił brytyjskich stacjonujących na wyspie nastąpiło zawieszenie broni i wymiana jeńców, dotycząca obydwu stron konfliktu. Akty agresji występowały także w kolejnych miesiącach, lecz nie juz tak często jak wcześniej.
Reakcja Wielka Brytanii, Grecji oraz Turcji na wybuch zamieszek była niemal natychmiastowa. Grecja tuż po ogłoszeniu przez Turcję powszechnej mobilizacji przystąpiła również do działania. Rola Wielkiej Brytanii polegała na byciu mediatorem i nie zaognianiu konfliktu. Konferencja dotycząca problemu cypryjskiego, która odbyła się 15 stycznia l964 w Londynie, w której przedstawiciele trzech wymienionych państw oraz obydwu społeczności żyjących na wyspie debatowali nad wspólnym porozumieniem. Jednak oczekiwania Turków i Greków były zupełnie odmienne i nie przyniosły żadnych sensownych rezultatów.
Rada Bezpieczeństwa ONZ w marcu 1964, skierowała na Cypr korpus sił pokojowych UNFICYP co miało stanowić czasowe rozwiązanie konfliktu.

Zamach stanu na Cyprze 

15 lipca 1974 został uskuteczniony zamach stanu przez organizację EOKA B oraz grupę greckich wojskowych należących do Gwardii Narodowej Cypru. Sprzeciwili się oni w ten sposób polityce, jaką stosuje prezydent kraju – arcybiskup Makariosa III i kładli nacisk na natychmiastową unię Cypru z Grecją.
Zamachowcy za cel obrali sobie rozgłośnię radiową w Nikozji a także otoczyli pałac prezydencki i ogłosili powstanie Rządu Ocalenia Narodowego, którego przywódcą stał się Nikos Sampson. Został wygłoszony komunikat z pałacu o śmierci Makariosa III, jednak nie było to prawdą, ponieważ prezydent z niego potajemnie uciekł a następnie ukrył się w jednym z klasztorów prawosławnych i ostatecznie znalazł swój azyl w Pafos. Tam prezydent znalazł sposób na komunikację z Cypryjczykami i zagrzewał ich do stawienia oporu zamachowcom przez radio. Następnego dnia wygłosił przemówienie (w j.angielskim) skierowane do wszystkich krajów świata mające na celu uzyskanie pomocy, jeśli chodzi o zachowanie suwerenności przez Cypr.

Konsekwencje zamachu

Rezultatem zamachu na Cyprze było zajęcie przez Turcję 36,2% suwerennego terytorium Republiki, co było złamaniem podstawowych norm prawa międzynarodowego oraz zapisów Karty NZ. Pomimo rozporządzenia ONZ, które wzywa do wycofania obcych wojsk z wyspy Turecka okupacja części Cypru trwa już od ponad trzech dziesięcioleci.
Tragiczne skutki inwazji i okupacji wyspy to śmierć tysiąca osób, w tym ponad 180 tys. Greków cypryjskich zamieszkujących północną część Cypru. Natomiast ponad jedna trzecia ówczesnej liczby ludności została skazana na wysiedlenie. Inną grupę stanowi 20 tys. osób szukających schronienia w zamkniętych enklawach na okupowanym terenie, które będące ofiarami zastraszania i pozbawione fundamentalnych praw człowieka, opuściły swój dom, aby szukać swojego bezpiecznego azylu w części Cypru administrowanej przez rząd.
Na chwilę obecną tereny okupowane są zamieszkiwane przez nie więcej niż 500 Greków cypryjskich. Ponadto, turecka polityka segregacji etnicznej narzucona przez Turcję i ich przywódców nakazuje Turkom cypryjskim mieszkać na terenach okupowanych.
Jeśli chodzi o osoby zaginione to szacuje się, że jest ich około 1400 Greków cypryjskich (cywile i wojskowi). Przybysze z Turcji, którzy zasiedlają tereny okupowane na Cyprze zmieniła demografię z znacznym stopniu i dziś liczba nielegalnych emigrantów (ok. 160 tys.) przewyższa liczbę Turków cypryjskich (89,2 tys.) prawie dwukrotnie. Taki obrót wydarzeń nie pozostaje bez echa, jeśli chodzi o społeczne i polityczne reperkusje a Turcy cypryjscy wyrażają dezaprobatę dla przyjazdu osadników z Turcji.



Dodaj komentarz